sobota, 3 września 2016

4. Luźny dzień w stajni

Witajcie! A więc dzisiaj wraz z Dianą postanowiłyśmy, że wykorzystamy ten wolny czas na porobienie paru zdjęć naszym koniom. :) A więc wzięłyśmy je w pobliskie "góry".Takie są efekty :








 Oczywiście Merida wlazła w jakieś zarośla:



 Tutaj jeszcze kilka padokowych fotek ;)


 I dalej seszyn ;)




Moja asystentka <3


 Moja ukochana fotka:

Asystenka ponownie :)

 Idzie jesień powolutku :/















Znowu padoki :D





 

 I tu jeszcze kilka fotek Sashy, która wzięła sobie Poltergeist po treningu na pasienie na uwiązie...




No i co myślicie o zdjęciach? Ja z Dianą byłyśmy zachwycone, a kiedy pokazałyśmy je reszcie to wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że to są jedne z lepszych zdjęć naszych wierzchowców. Dobra ja kończę, bo dziewczyny mnie wołają do stajni :)

1 komentarz:

  1. Piękne zdjęcia ♥♥♥♥
    Zazdroszczę tylu wycofanych modeli jak i reszty.
    Czekam na dalszy post i zapraszam do siebie.
    pozdrawiam !!!!!!

    OdpowiedzUsuń